Lody w sam raz dla amatorów kawowych słodkości. Bardzo kremowe i ekstremalnie smaczne. Do tego również niestety bardzo kaloryczne. Co ciekawe - lody pozostają miękkie, nie zamarzają na kość, nawet po nocy w zamrażarce.
Źródło: "Kawa. Sekrety baristy", wyd. RM.
Składniki na 750 ml:
- 4 żółtka
- 100 g drobnego cukru do wypieków
- 2 łyżki likieru kawowego (można pominąć)
- 1 łyżka kawy rozpuszczalnej
- 100 g posiekanej gorzkiej czekolady
- 375 ml schłodzonego mleka skondensowanego (w przepisie nie podano czy ma to być mleko słodzone czy niesłodzone), ja użyłam słodzonego i dodałam całą puszkę
- 250 ml ubitej śmietany kremówki 36 %
Żółtka utrzeć z cukrem na puch (ewentualnie można zmniejszyć ilość cukru, gdyż lody, dzięki dodatkowi słodzonego mleka skondensowanego i tak są już bardzo słodkie). Umieścić w kąpieli wodnej razem z czekoladą i likierem. Podgrzewać na małym ogniu cały czas mieszając, aż czekolada się rozpuści. Wystudzić.
Dodać mleko skondensowane i bitą śmietanę. Dokładnie wymieszać, a następnie przełożyć do maszynki do lodów. Dalej postępować według wskazań producenta lodziarki.
Można również przełożyć masę do plastikowego pojemnika, zamknąć szczelnie i schować do zamrażarki na kilka godzin. Co pół godziny zmiksować masę, by nie utworzyły się kryształki lodu.
Życzę smacznego!
Ich kremowość mnie onieśmiela!! :D
OdpowiedzUsuńWspaniale się prezentują te lody! ; )
OdpowiedzUsuńOne muszą być wspaniałe w smaku!
Mój ulubiony smak :)
OdpowiedzUsuńjestem pod wielkim wrażeniem:) mam ochotę ogromną
OdpowiedzUsuńa-co-dzis-na-obiad.blogspot.com