wtorek, 29 października 2013

Galaretka z winogron


Zrobiłam eksperyment. Miałam trochę jasnych winogron z ogrodu Rodziców i postanowiłam zrobić z nich dżem. W rezultacie wyszła odrobinę pikantna winogronowa galaretka z nutą cynamonu. Myślę, że efekt jest całkiem zadowalający.
Inspirowałam się tym przepisem, ale użyłam winogron jasnych oraz pieprzu różowego.

Składniki:

  • 1 kg jasnych, drobnych winogron
  • 1 kg cukru żelującego
  • 200 ml wody
  • 3-4 łyżeczki cynamonu
  • 1 łyżka różowego pieprzu, roztartego drobno w moździerzu
     
Umyte winogrona umieścić w dużym garnku, zalać wodą i gotować, aż owoce puszczą sok. Dodać cukier oraz przyprawy i dalej gotować przez ok. 20 minut często mieszając. Gotową masę winogronową odcedzić na sitku, by pozbyć się pestek oraz skórek.
Następnie rozlać do słoików, zakręcić i odstawić do góry dnem. Gdy słoiki wystygną odwrócić, by galaretka opadło na dno słoika. Pozostawić do całkowitego stężenia.

     Życzę smacznego!






poniedziałek, 28 października 2013

Klasyczny pieczony sernik wg Donny Hay


Po obejrzeniu ostatniego odcinka Masterchef Australia nabrałam ochoty na taki zwykły pieczony sernik. Jednak aż tak pospolity to on nie jest, ponieważ składa się z sera ricotta. Dodatkowo jest mocno cytrynowy, dzięki czemu nie jest mdły. Niezwykle szybki do wykonania. 

Składniki na tortownicę o średnicy 20-21 cm:

Spód:

  • 3/4 szklanki mąki
  • 1/3 szklanki mielonych migdałów
  • 1/4 szklanki cukru pudru
  • 90 g zimnego masła, pokrojonego na kawałki
     
Dno tortownicy wyłożyć papierem do pieczenia. Odstawić. Piekarnik rozgrzać do temperatury 150°C.
Wszystkie składniki na spód umieścić w misce i zagnieść palcami na grubą kruszonkę. Przesypać ją na dno tortownicy i wygładzić grzbietem łyżki, wyrównując wierzch i lekko ugniatając masę.
Włożyć do piekarnika i piec przez 15-20 minut na złoty kolor.
W tym czasie przygotować masę serową.

Masa serowa:

  • 500 g świeżej, miękkiej i elastycznej ricotty
  • 330 g gładkiego serka kremowego lub trzykrotnie zmielonego twarogu
  • 1 i 1/3 szklanki cukru pudru
  • 4 jajka, w temperaturze pokojowej
  • 1/4 szklanki soku z cytryny
  • skórka otarta z jednej cytryny (uprzednio sparzonej)
  • 1 łyżeczka ekstraktu waniliowego
  • 1,5 łyżki mąki kukurydzianej wymieszanej w 3 łyżkach wody

Dodatkowo:

  • 2 łyżki rozpuszczonego masła, do posmarowania brzegów
  • konfitura owocowa lub świeże owoce, do podania

Wszystkie składniki (poza mąką kukurydzianą) umieścić w malakserze. Krótko zmiksować, tylko do połączenia się składników. Na końcu wmieszać mąkę kukurydzianą dobrze rozpuszczoną w wodzie.
Brzegi tortownicy od wewnątrz posmarować masłem, po czym przelać masę serową. Delikatnie potrząsnąć tortownicą, a wierzch sernika wyrównać grzbietem łyżki, by pozbyć się pęcherzyków powietrza. Włożyć do piekarnika i piec przez 1 godzinę. Następnie wyłączyć piekarnik i pozostawić sernik w środku przez kolejną godzinę. Po wystygnięciu wstawić do lodówki na kilka godzin.
Podawać z ulubioną konfiturą (u mnie truskawkowa) lub świeżymi owocami.

     Życzę smacznego!







środa, 23 października 2013

Sernik dyniowy z karmelową polewą


Zdarzył się niezwykły zbieg okoliczności. Otóż ja oraz Gin, która prowadzi smaczny blog Raz a dobrze postanowiłyśmy wykorzystać sezon dyniowy i zrobić sernik dyniowy. Bez wcześniejszego porozumienia skorzystałyśmy z tego samego przepisu, co jest dość niezwykłe biorąc pod uwagę ilość przepisów na serniki dyniowe, które można znaleźć w internecie. Skorzystałyśmy z tego przepisu, a dosyć interesujące jest, że obie zinterpretowałyśmy recepturę zupełnie inaczej.
Chcąc uczcić to zdarzenie umówiłyśmy się na wspólną publikację owego przepisu dziś na godzinę 19:30. Przekonajcie się sami jak z jednego przepisu i tych samych składników mogą powstać dwa zupełnie inne serniki.

Składniki na tortownicę o średnicy 21 cm:

Spód:

  • 9 herbatników pełnoziarnistych
  • 4 łyżki rozpuszczonego masła
  • 2 łyżki cukru
  • 2 łyżki brązowego cukru
     
Piekarnik nagrzać do 180°C.
Herbatniki zmielić w blenderze na okruszki. Dodać masło oraz oba rodzaje cukru i wymieszać do połączenia się składników.
Powstałą masę rozłożyć równomiernie na dnie tortownicy i docisnąć dłońmi lub dnem szklanki. Piec 8-10 minut na złoty kolor. Pozostawić do wystygnięcia.

Masa serowa:

  • 400 g serka kremowego (z wiaderka) lub trzykrotnie zmielonego białego sera
  • 400 g purée dyniowego
  • 3 łyżeczki przyprawy do piernika
  • 1 puszka mleka skondensowanego słodzonego
  • 1 budyń o smaku śmietankowym lub waniliowym

Piekarnik rozgrzać do temperatury 170°C.
Przygotować kąpiel wodną. Na dnie dużej blachy położyć ściereczkę, na niej ustawić tortownicę z upieczonym spodem. Trzeba się upewnić, że tortownica jest w 100 % szczelna. Możną ją od zewnątrz owinąć folią aluminiową. Zagotować wodę w czajniku.
Ser zmiksować z purée dyniowym, budyniem i przyprawą. Na koniec wmieszać mleko skondensowane.
Masę przelać do tortownicy umieszczonej w blaszce. Całość umieścić w piekarniku i blachę napełnić gorącą wodą do połowy wysokości tortownicy z sernikiem. Piec 40 minut, a następnie zmniejszyć temperaturę do 130°C i piec jeszcze 15-20 minut.
Wystudzić na kratce i schłodzić w lodówce.

Karmelowa polewa:

  • 115 g masła
  • 1 szklanka jasnego brązowego cukru
  • 1/2 szklanki śmietany kremówki 30% lub 36%
  • 200-250 g kremowego serka

Dodatkowo:

  • pestki owocu granatu
  • orzechy włoskie delikatnie uprażone na suchej patelni
     
W garnku z grubym dnem połączyć wszystkie składniki. Zagotować, mieszając od czasu do czasu. Zmniejszyć ogień i gotować na średnim ogniu ok. 7-8 minut, aż masa lekko zgęstnieje. Zdjąć garnek z ognia i pozostawić do całkowitego wystygnięcia, od czasu do czasu mieszając. Dodać serek i delikatnie wymieszać.
Gotową polewą posmarować wierzch oraz boki sernika. Udekorować pestkami granatu oraz orzechami. Schłodzić w lodówce.


    Życzę smacznego!








Udział w akcjach kulinarnych:

niedziela, 13 października 2013

Odwrócone ciasto z gruszkami i orzechami włoskimi


Przyznaję, że ostatnio nie mam weny do pieczenia i zdaje się, że do pisania również nie. Odwrócone ciasto z gruszkami w miodzie, orzechami włoskimi oraz dodatkowo z nutą kardamonową, stało się sposobem na wykorzystanie nadmiaru obu tych składników. Ciasto w miarę proste i w miarę szybkie do wykonania. 
Inspiracja tutaj.

Składniki na tortownicę o wymiarach 21 cm:

Wierzch:

  • 60 g masła
  • 1/2 szklanki brązowego cukru
  • 1/4 szklanki miodu
  • 2-3 dojrzałe, ale nadal twarde gruszki, obrane, wydrążone i pokrojone na grube plastry
  • 1 szklanka posiekanych orzechów włoskich, lekko podprażonych na suchej patelni

Masło rozpuścić na patelni na małym ogniu, by się nie przypaliło. Dodać cukier oraz miód i podgrzewać, aż cukier się rozpuści, ok. 2 minuty. Zawartość patelni ostrożnie przelać do wysmarowanej masłem szczelnej tortownicy. Na masie karmelowej poukładać kawałki gruszek i rozsypać uprażone orzechy włoskie. Odstawić na bok na czas przygotowania ciasta.

Ciasto:

  • 1,5 szklanki mąki pszennej
  • 1,5 łyżeczki mielonego kardamonu
  • 1/2 łyżeczki sody oczyszczonej
  • 1/4 łyżeczki soli
  • 1/2 szklanki kwaśnej śmietany, w temp. pokojowej
  • 1 łyżeczka ekstraktu waniliowego
  • 115 g masła
  • 1/2 szklanki cukru
  • 1/3 szklanki miodu
  • 2 duże jajka, w temp. pokojowej
     
Piekarnik rozgrzać do temperatury 180°C
W jednej misce wymieszać przesianą mąkę, kardamon, sodę oraz sól. W drugiej kwaśną śmietanę z ekstraktem waniliowym.
W  misie miksera ubić masło na puch. Następnie stopniowo dodawać cukier, stale miksując. Dodać miód i miksować jeszcze przez ok. 2 minuty. Zmniejszyć obroty miksera do średnich i dodać jajka, jedno po drugim. Jeszcze zmniejszyć obroty miksera i dodać suche składniki w trzech partiach na przemian ze śmietaną zaczynając i kończąc na mące. Mieszać tylko do połączenia się składników. 
Gotową masę wyłożyć na gruszki, wyrównać wierzch i włożyć do rozgrzanego piekarnika. Piec 40-45 minut do "suchego patyczka". Pozostawić do wystygnięcia na 15 minut.
Jeżeli ciasto wyrosło za bardzo, trzeba górkę ściąć nożem z ząbkami. Delikatnie oddzielić ciasto od brzegów formy nożykiem. Przyłożyć paterę do wierzchu ciasta i odwrócić do góry dnem. Ostrożnie zdjąć z ciasta tortownicę.
Można podawać jeszcze ciepłe z gałką lodów lub bitą śmietaną.

        Życzę smacznego!








Udział w akcjach kulinarnych: