Znowu mam coś dla amatorów kawowych słodkości. Kawowe babeczki napełnione porzeczkowym nadzieniem, a na wierzchu delikatnie kawowy krem, zwieńczony gałązką tych cudownych owoców.
Inspiracja: Shelley Kaldunski, David Matheson "Babeczki na słodko".
Składniki na 12 babeczek:
Ciasto:
- 1 i 1/3 szklanki mąki
- 1/3 szklanki gorzkiego kakao
- 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 1/2 łyżeczki sody do pieczenia
- 1/4 łyżeczki soli
- 1/2 szklanki mleka
- 1/2 szklanki zaparzonej mocnej kawy, w temp. pokojowej
- 100 g miękkiego masła
- 1/2 szklanki cukru
- 1/2 szklanki brązowego cukru
- 1 duże jajko, w temp. pokojowej
Piekarnik rozgrzać do temperatury 180ºC. Formę na muffiny wyłożyć papilotkami.
W jednej misce wymieszać mąkę, kakao, proszek do pieczenia, sodę i sól.
Kawę połączyć z mlekiem.
W drugiej misce mikserem na średnich obrotach utrzeć masło i dwa rodzaje cukru na puszystą masę. Następnie dodać jajko i miksować, aż składniki się połączą. Stopniowo dodawać mąkę (w trzech porcjach) na przemian z kawą z mlekiem (w dwóch porcjach), miksując na niskich obrotach do połączenia się składników. Zgarnąć ciasto z brzegów miski, wymieszać.
Napełnić papilotki do 3/4 wysokości. Piec przez ok. 22-24 minuty, aż wykałaczka wbita w środek będzie sucha.
Wystudzić na kratce, a następnie za pomocą ostrego noża lub specjalnej wykrawaczki zrobić otwory po środku każdej babeczki.
Porzeczkowe nadzienie:
- 250 g czerwonych porzeczek, umytych, odszypułkowanych
- 100 g cukru
- 1 łyżka soku z cytryny
- 3 płaskie łyżeczki mąki ziemniaczanej wymieszanej w niewielkiej ilości wody
Porzeczki wrzucić do rondla, dodać cukier oraz sok z cytryny i podgrzewać na wolnym ogniu, aż cukier się rozpuści, a owoce puszczą sok.
Zdjąć garnek z ognia i stale mieszając wlać rozrobioną mąkę ziemniaczaną, ponownie postawić na ogniu i gotować jeszcze przez chwilę.
Wystudzić, a następnie wypełnić masą babeczki.
Krem kawowy:
- 3 białka, w temp. pokojowej
- 140 g cukru
- szczypta soli
- 170 g miękkiego masła, pokrojonego na mniejsze kawałki
- 2-3 łyżeczki kawy rozpuszczalnej
- 12 gałązek czerwonej porzeczki
W dużej żaroodpornej misce wymieszać białka z cukrem. Miskę ustawić nad garnkiem z gotującą się wodą (miska nie może dotykać wody!). Mieszać ok. 2 minuty, aż cukier się rozpuści, a masa osiągnie temperaturę 70ºC. Można to łatwo sprawdzić rozcierając odrobinę masy pomiędzy palcami. Cukier nie powinien być już wyczuwalny.
Następnie zdjąć miskę z garnka i ubijać na szybkich obrotach 6-8 minut, aż piana uzyska temperaturę pokojową. Zmniejszyć obroty miksera do średnich i stopniowo dodawać kawałki masła, ubijając po każdym dodaniu. Masa uzyska konsystencję zsiadłego mleka, ale nie należy się tym przejmować, tylko kontynuować ubijanie, aż masa znów stanie się gładka. Na koniec wmieszać kawę.
Gotową masę przełożyć do rękawa cukierniczego z gwiazdkową końcówką i wyciskać krem na babeczki. Schować na chwilę do lodówki, by krem nieco stężał i udekorować gałązkami porzeczek.
Życzę smacznego!
Urocze są te babeczki! ; )
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł!