Deser ten jadłam w pewnej restauracji w Jastrzębiej Górze podczas wakacji kilka lat temu. Smakował mi tak bardzo, że postanowiłam go odtworzyć. Zapraszam na całkiem udaną "podróbę" oryginalnego deseru z "Kredensu".
Składniki na 2 porcje:
- 250 - 300 g truskawek
- 4 okrągłe biszkopty
- 4 żółtka
- 130 g cukru
- 1 łyżeczka ekstraktu waniliowego
Piekarnik nagrzać go temperatury 190°C.
Na dnie żaroodpornych naczyń poukładać po dwa biszkopty. Truskawki umyć, usunąć szypułki, przekroić na pół i rozdzielić pomiędzy remekiny, układając owoce na biszkoptach.
Żółtka utrzeć z cukrem i ekstraktem na puszystą masę. Cukier nie musi się całkiem rozpuścić, stanie się to podczas zapiekania. Wyłożyć kogel-mogel na truskawki i zapiekać ok. 10 minut, aż wierzch się zarumieni. Podawać jeszcze gorące.
Życzę smacznego!
Uwielbiam ten deser :)
OdpowiedzUsuńwyglądają rewelacyjnie:)
OdpowiedzUsuńUwielbiam kogel mogel ;) Do truskawek pasuje idealnie ;) Pozdrawiam, gingerbreath.blox.pl
OdpowiedzUsuńAleż to musiało być pyszne...
OdpowiedzUsuń