Zdradzę przepis na makowiec według mojej Babci. Generalnie są dwie zasady, których trzeba się trzymać: 1) Ma być dużo maku w makowcu; 2) W maku ma być dużo bakalii.
W mojej rodzinie taki makowiec to podstawowy wypiek świąteczny. Oczywiście najlepsze były te robione przez moją Babcię, ale mam nadzieję, że moje chociaż w niewielkim stopniu dorównują Jej makowcom. Zapraszam.
Składniki na 4 makowce:
Ciasto:
- 750 g mąki + do posypania stolnicy
- 50 g świeżych drożdży + 1 łyżka cukru + 1/3 szklanki ciepłego mleka na rozczyn
- 3 żółtka (w temp. pokojowej)
- 1 jajko (w temp. pokojowej)
- 1/2 szklanki cukru
- 1-1,5 szklanki ciepłego mleka
- 100 g masła, rozpuszczonego, może być ciepłe
- 1/2 łyżeczki soli
- zapach/olejek/ekstrakt pomarańczowy
Z drożdży, cukru i ciepłego mleka zrobić rozczyn, dokładnie rozcierając drożdże. Przykryć ściereczką i odstawić w ciepłe miejsce.
Mąkę przesiać do dużego naczynia, dodać sól. Żółtka oraz jajko zmiksować z cukrem na kogiel mogiel. Do mąki dodać utarte jajka, wyrośnięty rozczyn drożdżowy i wyrabiać, stopniowo dolewając tyle ciepłego mleka, by ciasto łatwo dało się ugniatać. Kontynuować wyrabianie do czasu, aż ciasto stanie się gładkie. Następnie stopniowo dodawać rozpuszczone masło i dalej zagniatać, aż ciasto stanie się lśniące i zacznie odstawać od rąk. Przykryć naczynie z ciastem drożdżowym ściereczką i odstawić na około godzinę w ciepłe miejsce do wyrośnięcia. W tym czasie przygotować mak.
Masa makowa:
- 600 g maku
- 60 g masła
- 3 jajka
- 150 g cukru
- 5 łyżek miodu
- olejek rumowy
- laska wanilii
- bakalie: orzechy włoskie, laskowe, rodzynki, suszone morele, wiśnie, żurawina, daktyle, kandyzowana skórka pomarańczowa i cytrynowa, kandyzowany imbir (po 2-3 garście lub według upodobań)
- rozmącone białko do posmarowania
Rodzynki zalać wrzątkiem i odstawić do namoczenia. Orzechy posiekać, resztę bakalii również. Odstawić na bok.
Mak zalać wrzątkiem i gotować na małym ogniu 10 minut. Osączyć na sicie i zemleć 3 razy w maszynce z drobnym sitkiem.
Mak włożyć do garnka z roztopionym masłem, dodać miód, posiekane orzechy i bakalie. Smażyć, ciągle mieszając, przez ok. 5 minut. Zdjąć z ognia i odstawić do wystygnięcia.
Żółtka utrzeć z cukrem, a białka ubić na pianę. Do wystudzonego maku dodać ziarenka zeskrobane ostrzem noża z przekrojonej laski wanilii, olejek rumowy, kogiel mogiel i dobrze wymieszać. Na koniec dodać pianę z białek i całość jeszcze raz delikatnie wymieszać. Masę makową podzielić na 4 porcje.
Wyrośnięte ciasto przełożyć na stolnicę wysypaną mąką. Podzielić na 4 porcje. Każdą porcję ciasta rozwałkować na prostokąt (dłuższy bok rozwałkowanego ciasta powinien być krótszy od dłuższego boku arkusza papieru do pieczenia o ok. 10 cm). Posmarować białkiem (zapobiegnie to odstawaniu masy od ciasta). Za pomocą łopatki maczanej w wodzie równomiernie rozsmarować masę makową. Ciasto zawinąć w rulon wzdłuż dłuższego boku. Następnie zawinąć w papier do pieczenia, zostawiając na końcach po 5 cm wolnej przestrzeni. Wtedy makowce wyrosną wzdłuż i będą miały zgrabny kształt. Zawinięte makowce układać na blaszce obok siebie.
Piec 40 minut w temperaturze 180°C. Wystudzić.
Dekoracja:
- sok wyciśnięty z 1 cytryny
- 1-1,5 szklanki cukru pudru
- drobno posiekana suszona żurawina
- drobno posiekane orzeszki pistacjowe
- cukrowe posypki
Utrzeć lukier z cytryny i cukru pudru. Polukrować wystudzone makowce za pomocą pędzla. Ozdobić posiekanymi bakaliami lub posypkami. Przechowywać przykryte ściereczką, by nie wyschły.
Życzę smacznego!
Za mną taki babciny chodzi od ... czasu. Jeszcze dwa dni i jak się dorwę, zjem wszystkie;)
OdpowiedzUsuńŻurawina do dekoracji jest świetnym pomysłem!
OdpowiedzUsuńpiękne i bardzo smakowite!!!
OdpowiedzUsuńŚwietne przepisy.Sprawdzam i wszystko wychodzi :-) Czekam z niecierpliwością na każdą kolejną ciekawostkę i nowe przepisy.POLECAM SERDECZNIE TEGO BLOGA
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję :)
Usuń