Jeszcze jeden przepis na ciasteczka z dodatku Claudii pt. "Słodkie wypieki na świąteczny stół" autorstwa Eweliny Dybicz. Od bardzo dawna mam ten dodatek, a właściwie przejęłam go po mamie, która raczej nie jest zaintereowana pieczeniem ciasteczek. W każdym razie co roku kończyło się tylko na przeglądaniu tej małej książeczki, aż w końcu zmobilizowałam się i zrobiłam aż trzy przepisy. Myślę, że to są naprawdę bardzo ciekawe i oryginalne ciasteczka.
Te gwiazdki przygotowuje się bez dodatku mąki, są na bazie mielonych orzechów laskowych i białek. Z wierzchu chrupiące, w środku odrobinę ciągnące. Pyszne. Koniecznie musicie je zrobić.
Składniki na 50-60 sztuk:
Ciasto:
- 125 g masy marcepanowej kupnej lub domowej
- 200 g cukru
- 4 łyżki kandyzowanej skórki pomarańczowej, bardzo drobno posiekanej
- 4 łyżki kandyzowanej skórki cytrynowej, bardzo drobno posiekanej (ja użyłam kandyzowanej skórki z cedratu, kupionej w Lidlu)
- 400 g zmielonych orzechów laskowych (użyłam pół na pół mielonych orzechów i mielonych migdałów)
- 1 opakowanie przyprawy korzennej do pierników lub 2 płaskie łyżki domowej przyprawy korzennej
- skórka starta z cytryny (po uprzednim sparzeniu)
- cukier do posypania
Wszystkie składniki połączyć, a następnie zagnieść na gładkie ciasto. Odstawić na noc do lodówki.
Ciasto rozwałkować między dwoma posypanymi cukrem arkuszami papieru. Wycinać z niego gwiazdki i układać na blasze wyłożonej pergaminem. Ciasto jest dość klejące, dlatego wygodnie jest zamoczyć foremkę w wodzie, wtedy o wiele łatwiej wycina się ciasteczka.
Piec 15 minut w piekarniku rozgrzanym do temperatury 160°C. Wystudzić.
Winna polewa:
- 200 ml czerwonego słodkiego wina
- kilka kawałków skórki z pomarańczy, bez białej części (fajnie można ją odkroić za pomocą obieraczki do ziemniaków)
- 2 goździki
- 2 laski cynamonu
- 100 g cukru pudru
- 1 białko
- czerwony barwnik spożywczy
Wino gotować ze skórką pomarańczową, goździkami i cynamonem tak długo, aż zostanie 5 łyżek płynu. Odstawić do wystygnięcia.
Przyprawy wyjąć z wina. Wino zmiksować z cukrem pudrem i białkiem. Trzy-cztery łyżki polewy odłożyć. Resztą posmarować gwiazdki (robiłam to silikonowym pędzelkiem).
Pozostawioną polewę wymieszać z barwnikiem. Napełnić nią papierową tutkę i różowymi paseczkami udekorować gwiazdki. Zostawić do zatygnięcia.
Życzę smacznego!
są prześliczne :) ale bbym schrupała
OdpowiedzUsuń