poniedziałek, 10 czerwca 2013

Mini tarty z malinami i czekoladą


Odkąd nauczyłam się piec ładne spody do tart, lubię je przygotowywać. Tym razem w wersji mini z malinami i czekoladą. Wiadomo, że te owoce wyjątkowo dobrze komponują się z czekoladą, więc spróbujcie sobie wyobrazić jak znakomicie to smakuje.
Przepis pochodzi z książki Michela Roux "Ciasta pikantne i słodkie", wyd. Bellona, Warszawa 2009, str. 84.

Spód (składniki na 4 małe foremki do tart o średnicy 10 cm lub dużą o średnicy 20-21 cm):

  • 130 g mąki tortowej
  • 50 g masła pokrojonego w kostkę, nieco rozmiękczonego
  • 50 g cukru pudru, przesianego przez sitko
  • szczypta soli
  • 1 jajko, w temp. pokojowej
     
Usypać na stolnicy górkę z mąki i zrobić w niej wgłębienie. Wrzucić do niego masło, wsypać cukier puder i sól, wymieszać palcami. Stopniowo zagarniać mąkę do środka i dalej mieszać palcami, aż ciasto zacznie tworzyć grudki. Znowu zrobić wgłębienie i wbić w nie jajko. Wyrabiać, aż będzie zwarte. Gdy składniki dobrze się połączą, ugniatać dłonią do gładkości (można również wyrobić ciasto przy użyciu malaksera). Uformować z ciasta kulę, zawinąć w folię spożywczą i włożyć do lodówki na 1-2 godziny.
Ciasto rozwałkować na grubość 3 mm (najlepiej pomiędzy dwoma kawałkami folii spożywczej, nie trzeba wtedy podsypywać mąką). Wylepić nim jedną tortownicę lub 4 foremki. Wstawić do lodówki na co najmniej 20 minut.
Nagrzać piekarnik do 190°C.
Nakłuć ciasto widelcem. Wyłożyć papierem do pieczenia, obciążyć fasolą i wstawić do piekarnika na 15 minut (dużą tartę na 20 minut). Usunąć fasolę i papier, wstawić ciasto z powrotem do piekarnika na 5 minut. Odstawić w foremkach na 5 minut, po czym wyjąć tarty na talerz i pozostawić do całkowitego ostygnięcia.

Dodatkowo:

  • 250 g malin + kilka do dekoracji
  • garść liści mięty, porwanych na drobno (użyłam melisy)
     
Maliny przekroić na pół, delikatnie wymieszać z miętą i rozłożyć równomiernie na spodach tart.

Polewa czekoladowa:

  • 250 ml śmietany kremówki
  • 200 g dobrej, gorzkiej czekolady (60-70 % kakao), drobno posiekanej
  • 25 g płynnej glukozy (użyłam 20 g glukozy w proszku rozpuszczonej w 2 łyżkach śmietany kremówki), można pominąć
  • 50 g masła, pokrojonego na kawałki
     
W rondlu o grubym dnie zagotować śmietanę na średnim ogniu. Zdjąć z ognia, dodać czekoladę i glukozę, wymieszać dokładnie za pomocą trzepaczki. Nadal mieszając, po kawałeczku dodawać masło.
Zalać maliny polewą po brzeg spodu z ciasta. Odstawić do ostygnięcia, następnie wstawić do lodówki na co najmniej 2 godziny przed podaniem.
Udekorować malinami i świeżą miętą (użyłam melisy). Podawać zimne, ale nie prosto z lodówki. Kroić nożem zamoczonym w gorącej wodzie, a następnie wytartym do sucha.

     Życzę smacznego!





Udział w akcjach kulinarnych:

Tartaletki - akcja kulinarna  Czerwone owoce w roli głównej

19 komentarzy:

  1. jakie to śliczne *.* szkoda, że nie mam takich foremek.

    OdpowiedzUsuń
  2. och, jakie piękne! mam ochotę wciągnąć wszystkie!

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękne! Na pewno przepyszne, przy takim połączeniu nie może być inaczej :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Nie wierzę w to co widzę!
    Jedyna wada tych tart to to, że szkoda by mi było je zjeść, bo tak ślicznie wyglądają!
    dariawkuchni.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  5. Prześliczne!! Jak tylko dojrzeją moje maliny, muszę je zrobić:)Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  6. Cudowne,rozpływam się nad zdjęciami,pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  7. Mmm, cudeńka!
    A teraz mi powiedz - jaki wpływ ma glukoza na polewę? Czym się różni od takiej bez? Smakiem, konsystencją?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie zauważyłam żadnej zmiany. Można spokojnie pominąć.

      Usuń
  8. Małe cudeńka, na pewno bym im się nie oparła :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Obłędnie wyglądają;) A spody naprawdę piękne ci wychodzą;)

    OdpowiedzUsuń
  10. zakochałam się w nich :) na pewno wypróbuję przepis, bo uwielbiam połączenie malin z czekoladą! Dziękuję za udział w akcji:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Ślicznie wyglądają aż chce się je schrupać :)

    OdpowiedzUsuń
  12. gdzie kupiłaś takie małe formy do tarty ? ;)

    OdpowiedzUsuń
  13. Witam , czy mogę korzystać z mrozonych malin ? dziękuje z góry za odpowiedz

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Akurat w tym przepisie odradzałabym użycia mrożonych malin. Jeżeli już sugerowałabym użycie malinowej frużeliny.

      Usuń