Krem czekoladowy

Zachwycona smakiem, konsystencją i wyglądem czekoladowego ganasz z mojego ostatniego tortu stwierdziłam, że jest to materiał dobry na osobny post. Ten błyszczący krem może być użyty jako fantastyczne wykończenie ciasta, sam w sobie będzie idealnym deserem dla wszystkich wielbicieli czekolady. Smakuje bajecznie ze świeżymi owocami, a można go też po prostu rozsmarować na śniadaniowym toście lub naleśniku. Możliwości są nieograniczone.

Do jego przygotowania użyć trzeba czekolady najwyższej jakości, o zawartości kakao 70 %.

Składniki na 4-6 porcji:

• 240 ml śmietany kremówki
• 30 g (2 łyżki) masła
• 200 g gorzkiej czekolady (o zawartości kakao 70 %), połamanej na kostki
• 2 łyżki rumu, brandy, likieru Cointreau lub innego ulubionego alkoholu (można pominąć)
• 100 g cukru
• 2 łyżki kwaśnej śmietany
• świeże owoce, do dekoracji (opcjonalnie)

Kremówkę przelać do rondla i doprowadzić do wrzenia. Zdjąć z ognia, dodać masło oraz czekoladę. Pozostawić na 5 minut do rozpuszczenia, a następnie dobrze wymieszać. Dodać alkohol, jeszcze raz wymieszać i odstawić do przestygnięcia.

Cukier wymieszać z 6 łyżkami wody i zagotować. Zdjąć z ognia. W powstałym syropie zanurzyć owoce, uważając by się nie poparzyć (syrop jest bardzo gorący!) i odłożyć je na talerzyk. Do pozostałego syropu wmieszać kwaśną śmietanę. Miksturę dodać do czekolady i wszystko dobrze wymieszać.

Gotowy krem przelać do ładnych kieliszków i wstawić do lodówki, by masa stężała. Przed podaniem udekorować błyszczącymi owocami w syropie.

Krem przechowywać w zamkniętym pojemniku w lodówce, nie dłużej niż tydzień.

     Życzę smacznego!