Jeszcze jeden mazurek - kajmakowy, ale nie z puszki. Kajmak przygotowujemy sami, gotując tłuste mleko z cukrem przez godzinę. Przepis dla wytrwałych, cierpliwych i mających czas.
Znaleziony tutaj, nieco przeze mnie zmodyfikowany. Ozdobiłam go małymi lukrowanymi ciasteczkami w kształcie jajek, na które przepis podałam już wcześniej, a znajdziecie go tutaj.
Składniki na 1 mazurek (u mnie okrągły o średnicy ok. 26 cm):
- 200 g zimnego masła
- 350 g mąki krupczatki
- 2 żółtka
- 80 g cukru pudru
- 1 opakowanie cukru waniliowego
Mąkę przesypać na stolnicę, zrobić dołek i wbić żółtka. Następnie dodać resztę składników, posiekać dużym nożem i szybko zagnieść ciasto. Owinąć w folię spożywczą i schować do lodówki na godzinę.
Rozwałkować na cienki placek (ok. 0,7 cm), przyłożyć dno tortownicy i dociąć ciasto (kształt mazurka wg uznania). Ciasto najlepiej rozwałkować pomiędzy dwoma arkuszami pergaminu, nie trzeba wtedy podsypywać mąką. Dolepić ramki z wałeczków zrobionych z reszty ciasta (ja pominęłam). Piec w nagrzanym do 200°C piekarniku na złoty kolor (ja piekłam ok. 10 minut w 180°C). Wystudzić.
Masa kajmakowa:
- 1 szklanka mleka 3,2 %
- 1,5 szklanki cukru
- laska wanilii (użyłam cukru z prawdziwą wanilią)
- 125 g miękkiego masła
- 3/4 szklanki mleka w proszku
Mleko gotować z cukrem oraz laską wanilii przez około godzinę na wolnym ogniu. Od czasu do czasu mieszać. Powstała masa powinna mieć konsystencję kwaśnej śmietany. Do przestudzonej masy dodać mleko w proszku i dokładnie zmiksować.
Masło zmiksować na puch i stopniowo dodawać wystudzoną masę mleczną, ciągle miksując. Gotową masę wyłożyć na wystudzony spód i pozostawić, by masa sama rozlała się po powierzchni. Kajmak schnie na miękki mleczny lukier.
Dekoracja:
- pól tabliczki czekolady (pominęłam)
- dwie łyżki śmietany kremówki (pominęłam)
- zrumienione na patelni migdały bez skórek (pominęłam)
- lukrowane małe ciasteczka w kształcie jajek przygotowane według tego przepisu (opcjonalnie)
Czekoladę połamać na kawałki i razem ze śmietanką rozpuścić w kąpieli wodnej. Polać zygzakami wierzch mazurka, poukładać migdały lub zamiast tego ozdobić lukrowanymi pisankami.
Życzę smacznego!
Wygląda wspaniale. Chciałam w tym roku zrobić bo jeszcze nie jadłam, niestety nie wyszło ;) ale twój wygląda naprawdę apetycznie
OdpowiedzUsuńŚwietnie wyglądają te jajeczka same a takie połączenie już w ogóle! :D
OdpowiedzUsuńKajmakowy mazurek znam, ale te jajeczka... Oczarowałaś mnie!
OdpowiedzUsuńo mamo! takie piękne rzeczy robisz, że normalnie nie mogę się napatrzeć ;) !
OdpowiedzUsuńMazurek jest po prostu cudny, śliczne są te jajeczka. Jestem oczarowana! Dzięki za piękny wpis do moje akcji na durszlaku:) Serdecznie pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńRobi wrażenie, śliczny i smaczny.
OdpowiedzUsuń