To ciacho z mikrofalówki chyba zna każdy. Niezawodna przekąska w chwilach, gdy koniecznie potrzebujemy czegoś słodkiego. Przydaje się też, gdy bratanek wraca ze szkoły z kolegą i prosi, żeby szybko przygotować im coś dobrego do jedzenia. Nie trzeba wychodzić do sklepu, bo wykorzystujemy składniki, które zazwyczaj mamy w kuchni. W stanach gorszego samopoczucia też jest w stanie poprawić nam humor, chociaż ja w takich sytuacjach zalecam raczej wzmożony wysiłek fizyczny.
Przepis wyszperany dawno temu z uwielbianego przeze mnie bloga Cukiernicze Kreacje Charlotte.
Składniki na 2 porcje (2 kokilki lub 2 filiżanki do herbaty):
- 4 płaskie łyżki mąki
- 4 łyżki cukru wanilinowego (można dać pół na pół zwykły cukier i wanilinowy)
- 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 2 łyżki kakao (ja dałam więcej)
- 1 duże jajko
- 3 łyżki oleju
- 3-4 łyżki mleka
- 2 łyżeczki kropelek czekoladowych lub posiekanej czekolady (można pominąć)
Wszystkie składniki wymieszać dokładnie w dużym kubku. Gotową masę rozdzielić pomiędzy dwie kokilki (filiżanki). Masa powinna sięgać do 3/4 wysokości naczynia. Wierzch każdej z porcji posypać czekoladowymi kropelkami. Mikrofalówkę ustawić na moc 800 W i wstawić kokilki na 3 minuty. Przestudzić.
gdy zobaczyłam te nagłówkowe 5 minut, od razu pomyślałam o czeko ciastku z mikrofalówki :-)
OdpowiedzUsuń