Wpis z dedykacją dla mojej przyjaciółki, nałogowej kawoszki, która z kawą nie rozstaje się nigdy. Daria, wiem, że kuchnie raczej omijasz w swoim domu, ale mam nadzieję, że ten przepis wypróbujesz i przestaniesz kupować kawę na stacji :D Ps. możesz pominąć bitą śmietanę oraz obtaczanie ziarna kawy w rozpuszczonej czekoladzie :D
Przepis pochodzi z dodatku "Gorące napoje" str. 19.
Składniki na 2 osoby:
- 50 g tartej, ciemnej czekolady
- 2 filiżanki świeżo zaparzonego gorącego espresso
- 250 ml mleka
- 120 ml śmietany kremówki
- 2 ziarenka kawy
- tarta, ciemna czekolada do dekoracji
Jedną łyżeczkę tartej czekolady rozpuścić w kąpieli wodnej i zanurzyć w niej dwa ziarenka kawy. Odłożyć na talerzyk do zastygnięcia. Śmietanę kremówkę ubić na sztywno.
Resztę tartej czekolady rozłożyć do dwóch małych filiżanek i wlać do każdej porcję gorącego espresso. Mieszać, aż do rozpuszczenia czekolady.
W tym czasie podgrzać mleko w mikrofalówce i spienić za pomocą specjalnego przyrządu lub trzepaczki. Polać kawę mleczną pianką, a na wierzch położyć bitą śmietanę. Udekorować ziarenkami kawy w czekoladzie i posypać tartą czekoladą. Podawać od razu.
Życzę smacznego!
Ta kawa wygląda bardzo zachęcająco, chętnie bym się takiej napiła:)
OdpowiedzUsuńmmm wspaniała
OdpowiedzUsuńWygląda niesamowicie pysznie :)
OdpowiedzUsuńJak kawy nie piję tak takiej chętnie bym spróbowała :)
OdpowiedzUsuńWygląda obłędnie! Uwielbiam kawę, a na taką z pewnością bym się skusiła.
OdpowiedzUsuńWspanialosci!!!
OdpowiedzUsuńPrezentuje się pysznie!
OdpowiedzUsuń