piątek, 17 stycznia 2014

Ziemniaczane pączki z nadzieniem


Przepyszne pączusie z dodatkiem ziemniaków. Robi się je bardzo szybko, a efekt przerasta wszelkie oczekiwania. Mięciutkie i pulchne, rozpływają się w ustach. W oryginalnym przepisie nadziane zostały wydrylowanymi wiśniami z kompotu z rodzynkami i rumem, ja użyłam mieszanki owoców aronii i suszonej żurawiny z dodatkiem likieru amaretto. Natomiast drugą część pączków nadziałam, już po usmażeniu, kremem czekoladowym, który robiłam nie tak dawno temu.
Za przepis na te pyszne pączki dziękuję Sebastianowi i Jego mamie.

Składniki na ok. 30-40 pączków:

Rozczyn:

  • 1/2 kg ugotowanym ziemniaków (bez soli)
  • 50 g świeżych drożdży
  • 3 łyżki mąki
  • 1 łyżeczka cukru
  • 1/3 szklanki mleka

Ziemniaki przecisnąć przez praskę do średniej miski, dodać rozkruszone drożdże, 3 łyżki mąki, łyżeczkę cukru i mleko. Wymieszać i odstawić do wyrośnięcia (na ok. 10 minut) w ciepłe miejsce, przykrywając naczynie ściereczką.

Ciasto:

  • 500 g mąki pszennej
  • szczypta soli
  • 2 łyżki cukru
  • 2 żółtka
  • 1/3 szklanki ciepłego mleka
  • 1/3 kostki (ok. 70 g) rozpuszczonego masła lub margaryny

Dodatkowo:

  • 1 szklanka owoców aronii (wcześniej zamrożonych i rozmrożonych, dzięki czemu stracą gorycz)
  • 1/2 szklanki suszonej żurawiny
  • 2 łyżki likieru amaretto
  • ok. 150 ml kremu czekoladowego, w temperaturze pokojowej (ewentualnie można rozrzedzić konsystencję musu, wkładając go na kilka sekund do mikrofalówki i dobrze mieszając)
  • 1/2 kg smalcu
  • 1/2 l oleju
  • cukier puder do posypania
  • 1 opakowanie cukru waniliowego

Rozmrożone owoce aronii oraz żurawinę zalać likierem amaretto. Wymieszać, odstawić na bok. Przed użyciem odsączyć na sitku z nadmiaru płynu.
Do rozczynu dodać żółtka, przesianą mąkę, mleko, cukier, szczyptę soli oraz roztopione masło. Wyrobić gęste i sprężyste ciasto, ale nie trzeba wyrabiać go zbyt długo. Jeżeli będzie zbyt rzadkie, dodać więcej mąki, jeżeli zbyt gęste, dodać mleka. Przykryć ściereczką i odstawić w ciepłe miejsce do podwojenia objętości.
Odrywać po kawałku ciasta, formować niewielkie kulki, spłaszczyć. Na środek nałożyć łyżeczkę owocowego farszu, dokładnie zlepić i uformować ponownie w kulę. Tak do wyczerpania farszu. 
Usmażyć partię pączków z nadzieniem. Pozostałe ciasto przykryć ściereczką.
Smalec i olej rozgrzać w rondlu. Smażyć kulki w głębokim tłuszczu, aż uzyskają złoty kolor. Wyjąć i osączyć na papierowym ręczniku.
Resztę ciasta drożdżowego delikatnie zagnieść, odrywać po kawałku i formować małe kuleczki. Usmażyć i osączyć na papierowym ręczniku. Jeszcze ciepłe nadziać musem czekoladowym za pomocą szprycy ze specjalną, wąską i podłużną, końcówką. Odkładać dziurką do góry na półmisku, a następnie schować do lodówki, by czekoladowa masa stężała.
Pączki nadziane owocami obtoczyć w cukrze pudrze, a te z czekoladą w mieszance cukru pudru i cukru waniliowego.

     Życzę smacznego!






4 komentarze: