Dalej testuję ciasto filo. Tym razem zawinęłam w nie jabłka z rodzynkami. Inspiracja pochodzi z książki Michela Roux "Ciasta pikantne i słodkie".Kupne ciasto filo jest bardzo cieniutkie, więc od razu zaznaczam, że trzeba użyć dwóch płatów, mimo że autor książki używa tylko jednego.
Składniki:
- 2 płaty ciasta filo
- 100 g rodzynek
- 4 jabłka (najlepiej szare renety lub koksy)
- sok z połowy cytryny
- 60 g cukru pudru
- 1 łyżka mielonego cynamonu
- cukier puder do posypania
- bita śmietana, do podania (opcjonalnie)
Rodzynki zalać wrzącą wodą i pozostawić na 2 minuty. Osączyć i zahartować w zimnej wodzie. Ponownie osączyć (na ręczniku papierowym). Jabłka obrać, podzielić na pół, usunąć gniazda nasienne, a następnie pokroić na plasterki grubości 2 mm. Umieścić w misce wraz z sokiem z cytryny, cukrem pudrem, cynamonem i rodzynkami. Delikatnie wymieszać, przykryć folią i odstawić na 10 minut.
Piekarnik rozgrzać do temperatury 180°C. Rozłożyć oba płaty ciasta filo jeden na drugim na ściereczce, krótszym bokiem do siebie. Rozmieścić nadzienie równomiernie na całej powierzchni prostokąta (trzeba najpierw pozbyć się nadmiaru soku), zostawiając ok. 2 cm wolnego miejsca przy krawędziach. Zaczynając od bliższego boku, zwinąć ciasto, nadając mu kształt wałka. Podczas zwijania lekko dociskać ciasto.
Ostrożnie przenieść je na blachę do pieczenia i piec ok. 30 minut. Wystudzić, przełożyć na półmisek i posypać cukrem pudrem.
Kroić bardzo ostrym ząbkowanym nożem na grube, ukośne plastry. Można podawać z bitą śmietaną.
Życzę smacznego!
Pysznie wygląda!
OdpowiedzUsuńCałkiem sympatycznie wygląda te ciacho i mogę śmiało przyznać, że na pewno chciałabym go spróbować. Ja również w ostatnim czasie robię dużo deserów i ciast z przepisów https://basiazsercem.pl/ i jestem szczęśliwa, bo w końcu mi one wychodzą. Dlatego mam już cały następny weekend zaplanowany.
OdpowiedzUsuń