Ten tort to petarda. Więcej nie będę pisać. Koniecznie musicie spróbować.
Składniki na 1 blat bezowy:
- 2 białka (ok. 75 g), w temp. pokojowej
- szczypta soli
- 85 g cukru pudru, przesianego
- 1/4 łyżeczki mąki ziemniaczanej, można pominąć
- 1/4 łyżeczki octu winnego, można pominąć
Blachę do pieczenia wyłożyć papierem do pieczenia. Na środku narysować okrąg o średnicy 19 cm (najlepiej odrysować od talerzyka). Piekarnik rozgrzać do temperatury 130°C.
Białka ubić na pianę ze szczyptą soli. Następnie, stale miksując na średnich obrotach, łyżka po łyżce dodać cukier puder. Zwiększyć obroty miksera i ubijać jeszcze jakiś czas, aż powstanie gęsta i sztywna masa. Pod koniec dodać ocet oraz mąkę ziemniaczaną.
Gotową bezę wyłożyć na okrąg i za pomocą łopatki rozłożyć masę równomiernie. Piec ok. 50 minut z termoobiegiem.
W ten sam sposób upiec jeszcze dwa blaty.
Krem kawowy:
- 500 g serka mascarpone, schłodzonego
- 400 ml śmietany kremówki, schłodzonej
- 2-3 łyżki przesianego cukru pudru
- 2-3 łyżki kawy rozpuszczalnej
- 2 łyżki likieru amaretto
- kakao do posypania
Mascarpone oraz kremówkę umieścić w misie miksera i ubijać najpierw na mniejszych obrotach, następnie na większych. W trakcie miksowania dodać cukier puder, kawę oraz alkohol. Ubijać do uzyskania gęstego i gładkiego kremu. Podzielić masę na 3 części.
Jedną część przełożyć do rękawa cukierniczego z okrągłą końcówką o średnicy 1 cm.
Pierwszy blat bezowy umieścić na podkładce. Wycisnąć kropki kremu jedna przy drugiej na całej płaszczyźnie. Posypać kakao. Przykryć drugim blatem i czynność powtórzyć. Na koniec trzeci blat, krem oraz wykończenie kakao. Schłodzić w lodówce.
Kroić ostrym nożem zanurzonym we wrzątku i wytartym do sucha.
Życzę smacznego!
Wygląda obłędnie. Kusi niesamowicie :) A smakuje pewnie tak, że można się zatracić... mniam, mniam. Uwielbiam wszystko bezowe :)
OdpowiedzUsuńo mamo! obłęd,to musie być pyszne!
OdpowiedzUsuńCudowny :)
OdpowiedzUsuńObłęd!!!!!! Zakochałam się w tym pomyśle, zdjęciach i przepisie :)
OdpowiedzUsuńświetny pomysł :)
OdpowiedzUsuńRozpływam się na sam jego widok... :)
OdpowiedzUsuńRewelacyjnie wygląda ten tort! *.*
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł!
o mamuniu jakie pyszności
OdpowiedzUsuńPerfekcyjne! Ten tort woła o zjedzenie :)
OdpowiedzUsuńWygląd już mnie zachęcił, ale musi poczekać 40 dni...Wspaniały!!!
OdpowiedzUsuń